Witajcie :) Ostatnio jedynie posty inspiracyjne ;) Dzisiaj mój osobisty Planner po renowacji - wersja z żyrafką była kiepsko zabezpieczona, miała mnóstwo wystających i delikatnych elementów i po prostu się zużyła. Zrobiłam sobie więc nowe okładki :) Znowu Gorjuss na tapecie, ale sami przyznajcie - czyż one nie są urocze? ;)
Mój planner zgłaszam na wyzwanie w SnipArt:
Miłego weekendu! (:
Bardzo ładny :-)
OdpowiedzUsuńOj przeurocze... planner też uroczy ;)
OdpowiedzUsuńPiękny, delikatny, uroczy! :)
OdpowiedzUsuńDzięki za udział w wyzwaniu SnipArt!