Kilka dni temu mój tata miał urodziny. Planowałam zrobić czekoladownik z prawdziwego zdarzenia, ale wypadek w MPK niestety mocno pokrzyżował moje plany i byłam w stanie zrobić tylko taką kieszonkę, choć i ta zajęła mi cały wieczór. Ale koniec końców powstała :)
Dobrej nocy! :)
Piękny. A pomysł świetny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
UsuńPiękna kieszonka na czekoladę :) Naprawdę, bardziej cieszyłabym się z niej niż z samej czekolady ;p
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :) ale Milka też dobra :D
Usuń