Parę zarwanych nocek, kilka metrów wstążki, kilkadziesiąt wyciętych ramek i kilkaset elementów. I oto powstały pudełka na zaproszenie małej Apolonii! :)
Przygotowane zostały dwie wersje: dla "zwykłych" gości z Aniołkiem i świeczką na osobnych bokach, a dla Chrzestnych z Aniołkiem, który trzyma świeczkę i prośbą o pozostanie rodzicem Chrzestnym :)
Dobrej nocy! :)
wow ale moc pracy pudełeczka super
OdpowiedzUsuńPiękne są :) Naprawdę się napracowałaś.
OdpowiedzUsuń